Polonia Warszawa wciąż niezwyciężona. Żubry Chorten Białystok pokonane 71:62

Koszykarze “Czarnych Koszul” kontynuują zwycięską passę i mają już 6 wygranych meczów II ligi. W sobotę wygrały wyjazdowy mecz z niepokonanymi dotąd Żubrami Chorten Białystok.

Zespół z Białegostoku to jedna z największych niespodzianek tego sezonu II ligi. Pomimo iż w jego składzie nie wprowadzono większych zmian, Żubry zwyciężyły w pierwszych sześciu meczach, mając na rozkładzie m.in. silny Tur Bielsk Podlaski. Szczególnie dobrą postawę białostocka drużyna prezentowała we własnej hali.

Także na mecz z Polonią Warszawa gospodarze wyszli z wiarą w swoje możliwości. W pierwszych minutach meczu dostarczyli wiele radości swoim kibicom, którzy szczelnie wypełnili halę. Polonia nie potrafiła sobie poradzić z dwójką podkoszowych Żubra, 37-letnich weteranów: Arkadiusza Zabielskiego (łącznie 22 pkt w meczu) i Andrzeja Misiewicza (14 pkt). Białostoczanie niezwykle łatwo rozmontowywali obronę Polonii, bez trudu zdobywając punkty praktycznie spod samej obręczy.

Z drugiej strony, poloniści razili nieskutecznością, bardzo dużo pudłował m.in. Michał Wojtyński.  “Czarne Koszule” w grze utrzymywała dobra dyspozycja Patryka Gospodarka (łącznie 22 pkt, 5 as.) i Adama Linowskiego (15 pkt).

W czwartej minucie II kwarty Żubry prowadziły już 31:19. Jeszcze 2 minuty przed końcem pierwszej połowy prowadzili 42:31 i wydawało się, że gospodarze zejdą do szatni przy dwucyfrowym prowadzeniu. Jednak skuteczne rzuty za 3 Patryka Gospodarka i Marcina Dutkiewicza sprawiły, że strata Polonii zmalała do ledwie 5 punktów.

Dobry koniec II kwarty zwiastował ożywienie podopiecznych Andrzeja Kierlewicza. I choć III odsłonę zaczęli od straty 3 kolejnych punktów, później za sprawą punktów Marcina Dutkiewicza (łącznie 15 pkt) i Patryka Pełki (9 pkt i 10 zb.) Polonia objęła prowadzenie, którego nie oddała do końca meczu. “Czarne Koszule” kontrolowały przebieg meczów.

Gracze Żubrów opadli z sił i nie potrafili sobie poradzić ze szczelną defensywą gości z Warszawy. Białostoczanie zaprezentowali katastrofalną skuteczność w rzutach za 3 punkty (tylko 2 z 20 celnych), nie pomogła im też krótka ławka rezerwowych (grało tylko 8 zawodników, z czego aż 3 przebywało na parkiecie ponad 35 minut).

Poloniści na hali Uniwersytetu w Białymstoku udanie zaliczyli egzamin od Żubrów. Za tydzień kolejny, jeszcze trudniejszy sprawdzian. 7 listopada do Warszawy przyjedzie wciąż niepokonany, świetnie spisujący się ŁKS Coolpack Łódź, wyrastający na jednego z faworytów do awansu do I ligi.

Żubry Chorten Białystok – Polonia Warszawa 62:71 (24:19, 18:18, 9:21, 11:13)

Punkty dla Żubrów: Arkadiusz Zabielski (22 pkt), Andrzej Misiewicz (14 pkt), Patryk Andruk (11 pkt), Maciej Bębeniec (6 pkt), Filip Nieroda (3 pkt), Adam Sulima-Dolina (2 pkt), Michał Bombrych (2 pkt), Mariusz Rapucha (2 pkt), Patryk Zdanowicz, Bartłomiej Bielski, Paweł Kosobudzki, Paweł Trypus – nieaktywni

Punkty dla Polonii: Patryk Gospodarek (22 pkt), Marcin Dutkiewicz (17 pkt), Adam Linowski (15 pkt), Patryk Pełka (9 pkt), Michał Wojtyński (6 pkt), Hubert Miłak (2 pkt), Hubert Stopierzyński (0 pkt), Krystian Koźluk (0 pkt), Krystian Śnieg, Adam Anusewicz, Adam Lisewski – nieaktywni